Życiorys
Urodził się w rodzinie ziemiańskiej,w majątku Domaniewie.Po ukończeniu gimnazjum wybrał karierę wojskową:w 1914 r.wstąpił do Wileńskiej Szkoły Wojskowej,którą ukończył z trzecią lokatą 31 stycznia 1915 i został mianowany chorążym.Następnie służył w Armii Imperium Rosyjskiego.Od stycznia 1918 roku w I Korpusie Polskim w Rosji,a od września tego roku w 4 Dywizji Strzelców Polskich gen.Żeligowskiego.Od lipca 1919 roku w 28 Pułku Strzelców Kaniowskich.Był autorem wierszy lirycznych.Poległ 15 sierpnia 1920 roku w Zamostkach Wólczyńskich pod Radzyminem,w czasie Bitwy Warszawskiej,prowadząc do ataku I batalion 28 Pułku Strzelców Kaniowskich.Pośmiertnie odznaczony został Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari oraz awansowany na kapitana.Pochowany na Starym Cmentarzu w Łodzi,w grobowcu z sylwetką rycerza w zbroi husarskiej,wykonanym przez Wacława Konopkę,a ufundowanym przez łódzkie społeczeństwo.Komitet budowy pomnika kapitana Stefana Pogonowskiego otrzymał opinię generała Lucjana Żeligowskiego o znaczeniu nocnego ataku pod Radzyminem w nocy z 14 na 15 sierpnia 1920 r.przez batalion ciężkich karabinów maszynowych pod dowództwem Pogonowskiego:"Dnia 15 sierpnia o godz.1-szej w nocy,prowadząc swe dzielne kompanie do zwycięskiego ataku na pozycje nieprzyjacielskie pod Radzyminem padł dowódca 1-go batalionu 28-go pułku piechoty ś.p.kapt.Pogonowski....w chwili kiedy nieprzyjaciel otworzył sobie wejście do stolicy.Pogonowski z batalionem odosobnionym,w miejscu najbardziej zbliżonym do tyłów nieprzyjaciela,uderzył nań w nocy pod Wólką Radzymińską,dzięki czemu nieprzyjaciel,który już doszedł do Kątów Węgierskich,czuł się zagrożony na swoich tyłach.W samorzutnej inicjatywie ś.p.kapt.Pogonowskiego leży wielkość jego czynu.Był to...moment zwrotny w historii tej wojny.Psychologia klęski,cofania się,ciągłych odwrotów została nareszcie przełamana.Odwróciła się karta historii.W tym przełomie psychologicznym jest wielka treść czynu i śmierci ś. p.kapt.Pogonowskiego.”Gen.L.Żeligowski przypisuje natarciu kapitana Pogonowskiego doniosłe znaczenie.Rosjanie widzieli ze swoich pozycji ognie i światła Warszawy.Droga do stolicy wydawała się być otwarta.
Oto co zapisał gen.L.Żeligowski w swych wspomnieniach:
W tej chwili słaby batalion nie czekając godziny ogólnego
natarcia,atakował punkt,który jak się później okazało stanowił
najczulsze miejsce armii rosyjskiej,centrum głównej arterii
nieprzyjacielskiego ruchu naprzód.Według mego przekonania w tym miejscu odwróciła się karta wojny,nastąpił przełom psychiczny u nas i u Rosjan.Od chwili tego natarcia
rozpoczęły odwrót trzy zwycięsko i niepowstrzymanie dotąd idące brygady,a także 21 dywizja ze Słupna,odwrotem swym stwarzając chaos i
zamieszanie.Pogonowski,wiedziony nadzwyczajnym instynktem,rozpoczął
zwycięstwo 10 dywizji i 1 armii na przyczółku warszawskim… i zginął.http://prawica.net/opinie/13113
|
- W 2002 roku powstał pierwszy dokumentalny film poświęcony bohaterowi"Stefan Pogonowski"w reżyserii Andrzeja B.Czuldy
- W Łodzi jedną z ulic w dzielnicy Polesie,przebiegająca na obszarze tzw.Starego Polesia,nazwano jego imieniem
- W Warszawie na Starym Żoliborzu jedna z ulic nosi jego imię
- W podwarszawskich Markach jedna z ulic nosi jego imię
- Ulica Kapitana Stefana Pogonowskiego jest także w podwarszawskiej Zielonce
- Kapitan Stefan Pogonowski jest patronem Zasadniczej Szkoły Zawodowej Zakładu Doskonalenia Zawodowego z siedzibą w Radzyminie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz