środa, 26 marca 2014

Krzysztof Radziwiłł

Herbu Trąby(ur.22 marca 1585,zm.19 listopada 1640 w Świadości)książę z birżańskiej linii Radziwiłłów,hetman polny litewski od 1615,kasztelan i wojewoda wileński od 1633,hetman wielki litewski od 1635.Syn Krzysztofa Mikołaja Radziwiłła Pioruna,ojciec Janusza Radziwiłła.Wyznawca i protektor kalwinizmu na Litwie.Zdolny wódz.W młodości u boku ojca uczestnik wojny ze Szwecją za Gustawa Adolfa.Pierwszy raz samodzielnie dowodził broniąc Inflant w 1608 roku podczas wojny ze Szwecją w latach 1600-1611.Walczył w wojnie z Rosją 1609-1618.Podczas walk ze Szwedami w latach 1617-1618 wykazał się energią i talentem,odzyskując większość utraconych wcześniej twierdz.Podczas wojny ze Szwecją w latach 1621-1626,mając tylko kilkuset ludzi,nie zdołał w 1621 roku obronić Rygi.W 1622 roku odparł pod Mitawą atak przeważających sił szwedzkich,którymi dowodził sam Gustaw Adolf.Choć odzyskał Kurlandię,podpisał rozejm ze Szwecją i od tego momentu zaczął się jego konflikt z królem Zygmuntem III Wazą.Przywódca antykrólewskiej opozycji na Litwie za panowania Zygmunta Wazy,pomijany przy rozdawaniu wakansów.Był elektorem Władysława IV Wazy z województwa wileńskiego w 1632 roku.Wyróżnił się w wojnie smoleńskiej 1632-1634 z Rosją.Przez kilka miesięcy na czele słabej armii litewskiej operował wokół oblężonego Smoleńska,kilkakrotnie wprowadzając do twierdzy posiłki i zaopatrzenie.Aktywnymi i śmiałymi działaniami dał czas na nadejście głównej armii polskiej króla Władysława IV.Po nadejściu odsieczy brał udział w osaczeniu rosyjskiej armii i doprowadzeniu jej do kapitulacji.Następnie przeprowadził śmiały rajd jazdy w głąb terytorium Rosji.Nagrodzony buławą wielką litewską zbliżył się do dworu.Z zastrzeżeniami popierał wojenne plany Władysława IV.Gorliwy różnowierca,przeciwnik duchowieństwa katolickiego i Zygmunta III Wazy,na elekcję po jego śmierci przyprowadził klika tysięcy zbrojnych żołnierzy i zamówił pomoc elektora brandenburskiego dla zabezpieczenia losu swych współwyznawców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz