wtorek, 28 stycznia 2014

Fabian Birkowski

(ur.w 1566 we Lwowie,zm.9 grudnia 1636 w Krakowie)polski kaznodzieja.Syn Tomasza Birkowskiego majstra kuśnierskiego i Elżbiety córki ławnika miejskiego.Od 1585 uczył się w Akademii Krakowskiej;stopień bakałarza uzyskał w 1587,a magistra w 1593.Dla dokończenia studiów odbył podróż zagraniczną do Włoch.W latach 1596-97 wykładał literaturę grecką i rzymską w Akademii Krakowskiej.Był znawcą teologii i literatury antycznej.Przypisano mu też tytuł doktora teologii;wykładał ją m.in.w konwencie dominikańskim w Krakowie.Od 1596 dominikanin.Po śmierci Piotra Skargi(1612)kaznodzieja królewski syna królewskiego Władysława IV w Warszawie.
Tak sam określa rolę kaznodziei(z kazania na pogrzebie Piotra Skargi pisownia oryginalna):

Pierwszą ozdobą kaznodziei jest,iż w oczach ludzkich porywa się na ogień.Winien być jak ogień:czystym,jasnym i gorejącym....Kapłani wnet jak aniołowie,wnet jak pioruny szybko i szeroko wolę boską roznoszą.Oni od Japonów,wysp filipińskich i Moluk,jakby na przechadzkę zbiegali.Non erat terra,quae se abconderet a calore eorum.Czyniła to wielka miłość,która skrzydła ogniste ich nogom przyprawowała....Nie przez mowców słowa bożego państwo greckie zginęło.Błogo było Carogrodowi,gdy widział na mownicy Chryzostoma,Grzegorza i innych patryarchów.Nie stało tych wnet Nestroyusze,Cerularyowie się wznieśli,którzy mówili dla pochlebstwa,dogody łaskom cesarskim i co innego przed oczyma mieli,niż prawdę
Towarzyszył królewiczowi w wyprawach wojennych(Moskwa,Chocim).
I jeszcze jeden fragment z kazania wygłoszonego podczas mszy dziękczynnej po zawarciu pokoju po bitwie pod Chocimiem(pisownia oryginalna):

Synowie Korony i Litwy!którzyście dusze wasze nieśli na szańc z dobrej woli,błogosławcie panu....Zraziliście nieraz ufce tureckie sercem waszem bohaterskiem....Gdy mi przychodzą na myśl niektórzy żołnierze,którem widział z potrzeby do obozu przychodzące,zbroczone krwią pogańską i swoią,o!jako błogosławię pana,że mi dał widzieć syny kraju mego wielkie dzieła rycerskie odprawujące.
Był jednym z członków Rady Duchownej mającej doprowadzić do pokoju z dysydentami.Do 1634 r.przebywał w Warszawie.Następnie osiadł w Krakowie,gdzie pełnił funkcję przeora klasztoru.Powszechnie podziwiany przez współczesnych i wysoko ceniony przez historyków.Mówca pełen życia,silnie poruszający słuchaczy.Największe uznanie zyskały jego kazania pogrzebowe i obozowe.Są one cennym źródłem do poznania myśli i życia codziennego epoki staropolskiej.
Najsłynniejsze kazania pogrzebowe:
  • Jan Zamoyski(1605),
  • Jan Karol Chodkiewicz(1621),
  • Nagrobek Osmanowi,cesarzowi tureckiemu(1622),
  • Krzyż kawalerski o Bartłomieju Nowodworskim(1625),
  • Stefan Chmielecki albo nagrobek(1632),
  • Kwiaty z koron królewskich nieśmiertelne,abo pamięć Najjaśniejszego Monarchy Zygmunta III,króla polskiego i szwedzkiego,także Pamięć Najjaśniejszej Pani Konstancyi,królowej polskiej i szwedzkiej o Zygmuncie III Wazie(1632),
  • Kwiat padający o Gustawie Adolfie(1632).
Kazania obozowe:
  • Panu Bogu podziękowanie za uspokojenie Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego(1621),
  • Kazanie obozowe o Bogarodzicy(1623),
  • Kantymir basza porażony(1624).
Zbiory innych kazań:
  • Orationes Ecclesiasticae(1622),
  • Kazania na niedziele i święta(1628).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz