Ludwika Maria Gonzaga de Nevers(ur.18 sierpnia 1611 w Nevers lub Paryżu,zm.10 maja 1667 w Warszawie)królowa Polski,żona dwóch polskich królów:Władysława IV i Jana II Kazimierza.Była księżniczką mantuańską,córką księcia Karola Gonzagi i Katarzyny de Guise,księżnej Maine.
Życiorys
Przyszła żona dwóch ostatnich Wazów polskich urodziła się 8 lub 18 sierpnia 1611 roku w jednej z najświetniejszych i najlepiej skoligaconych rodzin arystokratycznych siedemnastowiecznej Francji.Ojciec Ludwiki Karol I Gonzaga,diuk de Nevers,był po mieczu potomkiem Ludwika młodszego syna księcia Mantui,Fryderyka który w połowie XVI stulecia osiadł we Francji,po kądzieli zaś prawnukiem ostatniego cesarza Bizancjum,w związku z czym uważał się za jego dziedzica.Matka,Katarzyna de Guise,księżna de Longueville,pochodziła z
bocznej linii panującej dynastii lotaryńskiej.Maria Ludwiką,(imienia
Ludwika Maria zaczęła używać po poślubieniu króla Polski),pochodziła z
wielodzietnej rodziny,gdzie była trzecim z sześciorga dzieci i
najstarszą córką książęcej pary.Na rodziców chrzestnych córki księstwo
de Nevers wybrali króla Francji Ludwika XIII i jego matkę,Marię Medycejską,sprawującą regencję w imieniu dziesięcioletniego monarchy.Daje to
pewne wyobrażenie o dumie rodowej francuskiej linii Gonzagów,ich
ambicjach i aspiracjach,uważali się za równych głowom koronowanym i
zapewne już wówczas myśleli o wydaniu Marii za któregoś z panujących lub
co najmniej książąt krwi.Prawie całe dzieciństwo i młodość spędziła w rodowym zamku Nevers.Po bardzo wczesnej śmierci jej matki Katarzyny de Guise w 1618
roku,wychowaniem dzieci zajęła się ich ciotka.Dwie młodsze siostry
zostały oddane do klasztoru.Reszcie rodzeństwa zapewniono staranną
edukację.Dużo wagę przywiązywano do przedmiotów ścisłych i znajomości
języków obcych.W roku 1626 naukę Marii przerwała ciężka choroba.Rok
później zmarł ostatni potomek mantuańskiej linii Gozagów Wincenty II.Ojciec Marii,książę Karol I Gonzaga ogłosił się księciem Mantui i margrabią Montferrat i aby dochodzić swoich praw ruszył do Włoch
ze swoim najmłodszym synem.Wyprawa ta okazała się czasochłonna i
kosztowna.Książę popadł w kłopoty finansowe,które zmusiły go do
likwidacji dworu w Nevers.Maria,jedyna z rodu,która nie opuściła
Francji,przeniosła się wówczas do stołecznej rezydencji ciotki Hôtel
d'Alençon.Pierwszy raz miała wyjść za mąż za Gastona Orleańskiego w 1627.Niestety,król Francji nie wyraził zgody na małżeństwo,a Marię uwięził w twierdzy Vincennes,a następnie w klasztorze.Spędziła tam trzy lata,po czym pozwolono jej
osiąść z powrotem w Nevers.Zdania są podzielone co do przyczyn powrotu
Marii w rodzinne strony,jedni twierdzą,iż powrót na prowincję był
spowodowany żądaniem króla,inni wskazywali na coraz dotkliwsze kłopoty
finansowe,ponieważ wojna o mantuańskie dziedzictwo mocno nadszarpnęła
fortunę Gonzagów.Maria mimo wszystko utrzymywała skromny dwór,na
którym obowiązywała etykieta godna córki suwerennego władcy.W 1634 pojawiła się propozycja mariażu z Władysławem IV.Poślubił on jednak w 1637 Cecylię Renatę Habsburżankę.W tym samym roku zmarł Karol I Gonzaga.Mantua i Montferrat przeszły na
jego wnuka Karola,ale francuskie dobra Gonzagów,wraz z tytułem
księżnej de Nevers,przejęła Maria wbrew panującej we Francji zasadzie
primogenitury.Pozycja Marii zyskała na znaczeniu,poprawił się jej stan materialny i zaczęto uważać ją równą książętom krwi.1640 r.poznała brata Władysława IV,Jana Kazimierza,który po prawie dwóch
latach spędzonych w więzieniu francuskim jako oskarżony za szpiegostwo,bawił właśnie w Paryżu.Można przypuszczać,iż tylko przez przypadek nie
został jej pierwszym mężem,ponieważ Richelieu rozważał ich małżeństwo.Plany spełzły na niczym i już miesiąc później Jan Kazimierz ruszył w
drogę do Polski.Natomiast Paryż huczał o domniemanym romansie.W tymże roku Maria zaczęła również prowadzić w Paryżu salon
literacki.Tęskniąc za Janem,zabijając pustkę egzystencjalną i bawiąc
się wzorem swej przyjaciółki pani de Rambouillet mecenatem literackim,przeżyła słynny romans z Henrykiem d'Effiat,markizem de Cinq-Mars.Według biografów księżnej,była to jedyna jej prawdziwa miłość.O mało
nie doprowadziła ona do tragedii,ponieważ markiz stanął na czele
antykrólewskiego spisku.Aresztowany z rozkazu kardynała Richelieu 12
września 1642 został ścięty.Maria przypłaciła to niełaską i
koniecznością opuszczenia Paryża.Po śmierci kardynała Richelieu i
Ludwika XIII znów stała się częstym gościem na dworze.24 marca 1644 zmarła Cecylia Renata.Władysław IV owdowiał i znowu
powrócił pomysł,by ożenić go z księżną de Nevers.Tym razem
propagatorem tego pomysłu był następca Richelieu Mazarini.Tym razem
nikt ani nic nie stanęło na przeszkodzie w zawarciu związku.Maria nie
była przepełniona entuzjazmem co do osoby przyszłego małżonka,lecz
przyjęła małżeństwo z radością,ponieważ związek ten dawał jej
perspektywę upragnionej korony i tytułu królewskiego.Niektórzy znawcy
jej biografii twierdzą,iż marzyła o tym od dziecka.17 lipca 1645 roku nadzwyczajny poseł francuski Flecelles de Bregy
podpisał w Warszawie intercyzę małżeńską.Dwa miesiące później stanął
kontrakt ślubny,na mocy którego wraz z ręką Marii Władysław miał
otrzymać niebagatelną sumę 700000 skudów tytułem posagu i odszkodowania
za rezygnację z roszczeń do dziedzictwa mantuańskiego,a przyszła
królowa całość sum pochodzących ze sprzedaży jej francuskich włości.Rok
później,5 listopada 1645 r.odbył się ślub per procura Władysława i Marii(króla zastępował Krzysztof Opaliński).Z tym małżeństwem wiązała się zmiana pierwszego imienia Marii na
Ludwika,ponieważ w Rzeczypospolitej imię Maria uważano dość powszechnie
za zarezerwowane dla Matki Boskiej.Druga uroczystość ślubna odbyła się po przyjeżdzie Ludwiki do Polski.Ceremonia zaślubin odbyła się w Warszawie 10 marca 1646
roku,a koronacja 15 lipca na Wawelu.W ten sposób już nie Maria,a
Ludwika Maria zaspokoiła swoje monarsze ambicje.Król ożenił się z nią z
celów czysto politycznych i dla pieniędzy,potrzebnych mu na mało
realny plan wojny z Turcją.Wynika z tego,iż Maria zapłaciła wysoką
cenę za koronę.Uroda trzydziestopięcioletniej Ludwiki Marii także nie
przypadła Władysławowi do gustu.Wydaje się to trochę dziwne,ponieważ
uchodziła nie tylko za kobietę inteligentną,ale także przystojną.Utarło się zdanie,iż królowa zdobyła sobie wkrótce znaczny wpływ na
małżonka.Niewątpliwą rolę odegrała tu udzielona mu przez nią pożyczka w
wysokości 700 tysięcy złotych polskich,której Władysław nigdy nie
oddał,a także posag.Finansowo zatem księżna de Nevers słono zapłaciła
za koronę.Ciężko powiedzieć,czy tytuł i królewski dwór,na którym
grała pierwsze skrzypce,był wystarczającą rekompensatą.Władysław
bardzo często chorował,a gdy był zdrowy czerpał radość z innych niż
małżonka źródeł.Szlachta nie lubiła Ludwiki Marii,bardzo gorszyło ją mieszanie się królowej do polityki.20 maja 1648 r.Ludwika Maria została wdową.Pół roku później Jan Kazimierz został królem,a 30 maja 1649 r.doszło do zawarcia małżeństwa Ludwiki i Kazimierza.Królowa była bardzo energiczna.Podczas potopu szwedzkiego samodzielnie potrafiła prowadzić wojska.Z jej inicjatywy dokonano 1 kwietnia 1656 roku ślubów lwowskich,oddając Królestwo Polskie pod opiekę Najświętszej Maryi Pannie.1 grudnia
1656 roku królowa zawarła sojusz z cesarzem,który obiecał pomoc 4000
żołnierzy przeciwko Szwecji i zobowiązał się,że będzie nakłaniał
elektora brandenburskiego i kozaków do uznania polskiego zwierzchnictwa.Tymczasem szlachta coraz bardziej za nią nie przepadała.Sprowadziła do Polski trzy zakony:Księży Misjonarzy w 1651,Sióstr Miłosierdzia w 1652 oraz Wizytek w 1654.Założyła w 1661 pierwszą polską gazetę Merkuriusz Polski.Miała ambitne plany gospodarcze i polityczne.Postulowała wzmocnienie władzy króla i senatu,zmianę systemu głosowania w sejmie oraz elekcję vivente rege.Przewyższała inteligencją męża.Patrzą na to obiektywnie,to ona
stworzyła Janowi Kazimierzowi warunki powrotu do kraju w roku 1656 i
tchnęła w niego wiarę w sens dalszej walki.Odtąd do końca życia miała
wpływ niekiedy decydujący na politykę dworu i wszystkie ważniejsze
sprawy w państwie.Odegrała znaczną rolę w rozbiciu sojuszu
szwedzko-brandenburskiego i ustaleniu ostatecznego kształtu traktatu
kończącego wojnę ze Szwecją.Podczas 18-letniego małżeństwa z Janem
Kazimierzem urodziła dwójkę dzieci,które zmarły w niemowlęctwie.Błyskotliwa,oczytana i ambitna,prowadziła pierwszy polski salon literacki,w którym bywał m.in.Jan Andrzej Morsztyn.Damą dworu Ludwiki Marii była Maria Kazimiera d'Arquien,późniejsza Marysieńka Sobieska.Wśród współczesnych Polaków pojawiła
się plotka przypisująca królowej nieślubne macierzyństwo Marii Kazimiery(z Kondeuszem lub markizem de Cinq-Mars).Podsycali je przeciwnicy polityczni królowej(donos tej treści trafił także do Władysława IV).Jedyną poszlaką mogącą za tym świadczyć to zabranie czteroletniej
dziewczynki w daleką i trudną podróż w środku zimy do Polski,prawdopodobnie jednak była to również jedyna przesłanka dla ówczesnych,stąd też informacja ta uznawana jest za niewiarygodną.
Polityka zagraniczna
W polityce zagranicznej dążyła do osłabienia uciążliwej zależności od
Habsburgów i zacieśnienia związków z Francją.W sojuszu francuskim
widziała jedyną szansę przeprowadzenia częściowej reformy ustrojowej
państwa,polegającej w pierwszym rzędzie na ograniczeniu liberum veto i
wprowadzeniu zasady elekcji vivente rege.Wywołało to opór większości
szlachty uległej demagogicznym hasłom obrony złotej wolności i
dopatrującej się chęci zaprowadzenia monarchii absolutnej w każdej
próbie zmiany zmurszałego ustroju Rzeczypospolitej.Ludwika Maria,chcąc
wprowadzić wybór króla za życia jego poprzednika,miała na uwadze
interes własnej rodziny.W roli przyszłego króla polskiego widziała
bowiem tego z książąt francuskich,który pojmie za żonę jej
siostrzenicę.Poparcie dworu francuskiego dla tych planów zapewniła sobie dopiero w
roku 1660.Odtąd wszystkie działania polityczne podporządkowała
osiągnięciu tego celu.Udało się jej zmontować silne i wpływowe
profrancuskie stronnictwo magnackie.Nie powiodły się natomiast próby
przeciągnięcia na swoją stronę głównego oponenta,demagogicznego trybuna
konserwatywnych mas szlacheckich Jerzego Lubomirskiego,ani samej
szlachty.Próba złamania opozycji siłą zakończyła się rokoszem Lubomirskiego,klęską wojski królewskich i ostatecznym pogrzebaniem planów królowej i dworu.Zmarła w Warszawie 10 maja 1667.Zwłoki zostały pochowane na Wawelu,z wyjątkiem serca,które spoczęło w kościele sióstr Wizytek w Warszawie.Tam też znajduje się jej maska pośmiertna wykonana z wosku.Jej śmierć
zniechęciła Jana Kazimierza do polskiej korony i skłoniła go do rychłej
abdykacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz