piątek, 24 stycznia 2014
Jan Baptysta Tęczyński
Herbu Topór(ur.1540,zm.w grudniu 1563 w Kopenhadze)wojewoda bełski(1563) i starosta lubelski(1560-1563),dziedzic Kraśnika,dyplomata,hrabia(tytuł Świętego Imperium Rzymskiego od 1527 r.)Jego ojcem był Stanisław Gabriel Tęczyński h.Topór,kasztelan lwowski,wojewoda krakowski i sandomierski.Matką była Anna
Bogusz,a siostrą Katarzyna Tęczyńska(1544-1592),żona Jerzego
Olelkowicza i następnie Krzysztofa Mikołaja Pioruna Radziwiłła.W młodości studiował na Akademii Krakowskiej.W 1561 r.otrzymał urzędy starosty urzędowskiego i lubelskiego.Był w
tym czasie najmłodszym senatorem Rzeczypospolitej.Wyjechał w 1556 r. zKraśnika do Paryża na cztery lata,wysłany przez ojca w celu pobierania nauk.Odbył podróże edukacyjne do Francji(1556-1560)oraz do Bazylei(1557) i Hiszpanii(1559-1560).W 1561 roku został wysłany przez króla z poselstwem do Szwecji i Finlandii.Podczas pobytu na dworze szwedzkim zakochał się w królewnie Cecylii córce króla Gustawa Wazy i siostrze Eryka
i zaczął zabiegać o jej rękę.Po uzyskaniu zgody na małżeństwo wrócił
do Polski.By zdobyć fundusze"darował wieczyście"(za pożyczki)miasto
Kraśnik wraz z zamkiem i okolicznymi wsiami swoim kuzynom Janowi i Andrzejowi Tęczyńskim.We wrześniu 1563 roku wyruszył drogą morską wraz ze swoim kuzynem
Janem Tęczyńskim starostą rohatyńskim i towarzyszącym im orszakiem,by
sfinalizować zabiegi o rękę Cecylii.Do ślubu jednak nie doszło.W
drodze do Szwecji Tęczyńscy zostali uwięzieni przez Duńczyków,którzy wtedy prowadzili wojnę ze Szwedami.Jan Baptysta zmarł w grudniu
1563 roku w więzieniu w Kopenhadze.Jego ciało sprowadził do Polski
kuzyn ordynat Jan Zamoyski,który prawdopodobnie był też fundatorem nagrobku,wykonanego w pracowni słynnego Santi Gucciego.Jan Baptysta został pochowany w Kraśniku w rodzinnej kaplicy,w kościele parafialnym.Historię tej miłości i nieszczęśliwej podróży opisał Jan Kochanowski w utworze Pamiątka wszystkimi cnotami hojnie obdarzonemu Janowi Baptyście hrabi na Tęczynie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz