(ur.w 1566 we Lwowie,zm.9 grudnia 1636 w Krakowie)polski kaznodzieja.Syn Tomasza Birkowskiego majstra kuśnierskiego i Elżbiety córki ławnika miejskiego.Od 1585 uczył się w Akademii Krakowskiej;stopień bakałarza uzyskał w 1587,a magistra w 1593.Dla dokończenia studiów odbył podróż zagraniczną do Włoch.W latach 1596-97 wykładał literaturę grecką i rzymską w Akademii Krakowskiej.Był znawcą teologii i literatury antycznej.Przypisano mu też tytuł doktora teologii;wykładał ją m.in.w konwencie dominikańskim w Krakowie.Od 1596 dominikanin.Po śmierci Piotra Skargi(1612)kaznodzieja królewski syna królewskiego Władysława IV w Warszawie.
Tak sam określa rolę kaznodziei(z kazania na pogrzebie Piotra Skargi pisownia oryginalna):
|
Pierwszą ozdobą kaznodziei jest,iż w oczach ludzkich porywa się na
ogień.Winien być jak ogień:czystym,jasnym i gorejącym....Kapłani
wnet jak aniołowie,wnet jak pioruny szybko i szeroko wolę boską
roznoszą.Oni od Japonów,wysp filipińskich i Moluk,jakby na
przechadzkę zbiegali.Non erat terra,quae se abconderet a calore eorum.Czyniła to wielka miłość,która skrzydła ogniste ich nogom
przyprawowała....Nie przez mowców słowa bożego państwo greckie zginęło.Błogo było Carogrodowi,gdy widział na mownicy Chryzostoma,Grzegorza i
innych patryarchów.Nie stało tych wnet Nestroyusze,Cerularyowie się
wznieśli,którzy mówili dla pochlebstwa,dogody łaskom cesarskim i co
innego przed oczyma mieli,niż prawdę
|
Towarzyszył królewiczowi w wyprawach wojennych(Moskwa,Chocim).
I jeszcze jeden fragment z kazania wygłoszonego podczas mszy dziękczynnej po zawarciu pokoju po bitwie pod Chocimiem(pisownia oryginalna):
|
Synowie Korony i Litwy!którzyście dusze wasze nieśli na szańc z dobrej
woli,błogosławcie panu....Zraziliście nieraz ufce tureckie sercem
waszem bohaterskiem....Gdy mi przychodzą na myśl niektórzy żołnierze,którem widział z potrzeby do obozu przychodzące,zbroczone krwią
pogańską i swoią,o!jako błogosławię pana,że mi dał widzieć syny kraju
mego wielkie dzieła rycerskie odprawujące.
|
Był jednym z członków Rady Duchownej mającej doprowadzić do pokoju z
dysydentami.Do 1634 r.przebywał w Warszawie.Następnie osiadł w
Krakowie,gdzie pełnił funkcję przeora klasztoru.Powszechnie podziwiany przez współczesnych i wysoko ceniony przez historyków.Mówca pełen życia,silnie poruszający słuchaczy.Największe uznanie zyskały jego kazania pogrzebowe i obozowe.Są one cennym źródłem do poznania myśli i życia codziennego epoki staropolskiej.
Najsłynniejsze kazania pogrzebowe:
- Jan Zamoyski(1605),
- Jan Karol Chodkiewicz(1621),
- Nagrobek Osmanowi,cesarzowi tureckiemu(1622),
- Krzyż kawalerski o Bartłomieju Nowodworskim(1625),
- Stefan Chmielecki albo nagrobek(1632),
- Kwiaty z koron królewskich nieśmiertelne,abo pamięć
Najjaśniejszego Monarchy Zygmunta III,króla polskiego i szwedzkiego,także Pamięć Najjaśniejszej Pani Konstancyi,królowej polskiej i
szwedzkiej o Zygmuncie III Wazie(1632),
- Kwiat padający o Gustawie Adolfie(1632).
Kazania obozowe:
- Panu Bogu podziękowanie za uspokojenie Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego(1621),
- Kazanie obozowe o Bogarodzicy(1623),
- Kantymir basza porażony(1624).
Zbiory innych kazań:
- Orationes Ecclesiasticae(1622),
- Kazania na niedziele i święta(1628).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz