Genealogia |
4.Odon poznański zm.20 kwietnia 1194 | ||||||
2.Władysław Odonic zm.5 czerwca 1239 | ||||||
5.Wyszesława Halicka | ||||||
1.Przemysł I zm.4 czerwca 1257 | ||||||
6.NN | ||||||
3.Jadwiga zm.29 grudnia 1249 | ||||||
7.NN | ||||||
Początek rządów opanowanie Wielkopolski
Przemysł zaczął pojawiać się w dokumentach wydawanych przez ojca od 1232 roku,a władzę nad dzielnicą objął po śmierci Władysława Odonica w 1239 roku.Dwa lata później dopuścił brata Bolesława Pobożnego
do formalnych współrządów,jednak w rzeczywistości panował
samodzielnie.W skład księstwa odziedziczonego po ojcu wchodziły
prawdopodobnie tylko północno-wschodnie rubieże Wielkopolski z Nakłem i Ujściem(choć część historyków przyjmuje,że Władysław Odonic do końca życia utrzymał się przy Wielkopolsce zlokalizowanej na północ od rzeki Warty i takie też dziedzictwo przekazał synom).W 1241 roku korzystając z zamieszania na Śląsku po śmierci w bitwie pod Legnicą Henryka II Pobożnego odzyskuje część Wielkopolski ze stołecznym Poznaniem(jeśli nie posiadał go już od 1239 roku).
Rewindykacja ziem utraconych
W 1242 roku następuje dalsza rewindykacja kosztem księcia śląskiego Bolesława II Rogatki i ostatecznie Zbąszyń i Międzyrzecz wracają w granice Wielkopolski.Zaangażowanie Przemysła na granicy ze Śląskiem próbował wykorzystać w 1243 roku książę gdański Świętopełk II Wielki,zajmując nadgraniczne Nakło,jednak Przemysł I korzystając z pomocy Krzyżaków błyskawicznie odebrał gród książętom pomorskim.W 1244 roku chcąc się zabezpieczyć od strony Bolesława Rogatki,Przemysł I pojął za żonę jego siostrę,a córkę Henryka II Pobożnego,Elżbietę sprowadzoną w tym celu z klasztoru w Trzebnicy.Wbrew planom małżeństwo nie uspokoiło sytuacji na pograniczu,pozwoliło
jednak przerzucić Przemysłowi część sił w celu odzyskania dla
Wielkopolski Kalisza,należącego z postanowienia Henryka Brodatego do księcia opolskiego Władysława(nie udało się wówczas odzyskać tylko najbardziej wysuniętej na południe ziemi rudzkiej zajętej dopiero w 1249 roku).Akcja rewindykacyjna względem syna Henryka II Pobożnego zakończyła się w 1247 roku odzyskaniem Santoka.
Współpraca z Kościołem
Nowa linia polityczna Przemysła I oparta na ścisłej współpracy z Kościołem(zwłaszcza z biskupami poznańskimi Boguchwałem II i Boguchwałem III) i popieraniu wyłącznie sił nastawionych anty śląsko spowodowała opór rycerstwa,które w 1244
roku zbuntowało się przeciwko Przemysłowi I żądając zniesienia
immunitetów sądowych i skarbowych uzyskanych przez biskupów od
Władysława Odonica.Synowie Władysława początkowo musieli ustąpić ostatecznie jednak w 1252 roku wydali ponownie przywilej,który nie tylko przywracał ustalenia immunitetowe z 1237 roku,lecz dodatkowo je nawet rozszerzał.Również jednak wśród osób świeckich Przemysł I posiadał liczne grono
zaufanych doradców(wojewoda poznański Przedpełk Łodzia,kasztelan
poznański Boguchwał,sędzia poznański Domarat Grzymalita,łowczy
Pakosław Awdaniec).
Podział Wielkopolski,walki z opozycją i książętami śląskimi
W 1247
roku opozycyjna polityka części rycerstwa wymusiła na Przemyśle
wydzielenie bratu Bolesławowi Pobożnemu dzielnicy kaliskiej,jednak w
polityce zewnętrznej starszy Władysławowicz zachował pełnię władzy nad
Wielkopolską.Nie był to podział ostateczny.Rok później wielkopolski władca rozbił pro śląską opozycję poprzez uwięzienie jej przywódcy kasztelana
poznańskiego Tomasza z Nałęczów,oraz jego synów.Zwrócił im wolność w 1250,gdy doszło do konfliktu na Śląsku pomiędzy Bolesławem II Rogatką a Konradem I głogowskim mężem siostry Przemysła Salomei.Interwencja księcia wielkopolskiego dopomogła w wydzieleniu księstwa głogowskiego dla Konrada.W 1249 roku przeprowadził reformę terytorialną w Wielkopolsce zamieniając m.in.Bolesławowi dzielnicę kaliską na gnieźnieńską.Rok później z nieznanych przyczyn Przemysł I uwięził brata i objął władzę nad całą dzielnicą.Dopiero na Wielkanoc 1253
roku na skutek zabiegów Kościoła nastąpiło braterskie pogodzenie i
sprawiedliwszy podział ojcowskiej dzielnicy Bolesław Pobożny otrzymał
wówczas księstwo kalisko-gnieźnieńskie.W latach pięćdziesiątych XIII wieku Przemysł I próbował prowadzić bardziej pokojową politykę ściśle współpracując ze swoim szwagrem Konradem Głogowskim,wydając w 1251 roku swoją siostrę Eufemię za księcia opolskiego Władysława i powstrzymując brata Bolesława od rozprawy zbrojnej z Kazimierzem kujawskim o kasztelanię lądzką.Pomimo tego w 1254 zorganizował wyprawę zbrojną na dzierżawy Henryka III Białego niszcząc m.in należące do biskupa wrocławskiego dobra pod Oleśnicą,za co księcia spotkała kara ekskomuniki
zdjętej dopiero po wyrównaniu strat.Do kolejnej wyprawy przeciwko
Henrykowi III doszło jeszcze we wrześniu tego samego roku,tym razem
jednak,co podkreślają źródła,wspólna wyprawa Przemysła,Bolesława i
Konrada II Głogowskiego unikała zniszczeń w dobrach kościelnych.
Walka z ekspansją brandenburską
Jednym z bardziej palących problemów w ciągu panowania Przemysła I była próba powstrzymania ekspansji brandenburskich Askańczyków.Wprawdzie dzięki dużej mobilności rycerstwa wielkopolskiego wszelkie rajdy brandenburskie udało się powstrzymać(Santok w 1247 roku,Zbąszyń w 1251 roku,Drezdenko w 1252 roku),jednak ciągłe zagrożenie nie wpływało dobrze na sytuację na pograniczu.W tym celu w latach 1254-1255
Przemysł I usiłował nawiązać cieplejsze stosunki z Brandenburgią,do
czego miało przyczynić się małżeństwo jego córki Konstancji z synem
margrabiego Jana Konradem(zawarte dopiero po śmierci księcia w 1260
roku),które okazało się jednak politycznym fiaskiem co gorsza dało
podstawę do roszczeń brandenburczyków wobec zachodnich kasztelanii
Wielkopolski.
Lokacja Poznania
W 1253 władca Wielkopolski dokonał lokacji swojej stolicy Poznania na lewym brzegu Warty na prawie magdeburskim(zamienił leżące na lewym brzegu rzeki ziemie biskupie na należące do
niego tereny prawobrzeżne zajęte przez ówczesny Poznań).Lokowanie
miasta wspólnie z Bolesławem Pobożnym powierzył Tomaszowi z Gubina.Rozpoczął również wznoszenie zamku królewskiego na górze Przemysła.
Kanonizacja św.Stanisława i zjazd krakowski
8 maja 1254 roku Przemysł I wziął udział w ogólnopolskim zjeździe książąt piastowskich odbytym w Krakowie z okazji kanonizacji św.Stanisława(obecni tam byli:Bolesław Pobożny,Kazimierz I kujawski,Siemowit I mazowiecki,Władysław opolski i gospodarz Bolesław V Wstydliwy).Nawiązane tam przyjazne kontakty przydały się już rok później,kiedy książę gdański Mściwój II,korzystając z zaabsorbowania księcia wielkopolskiego innymi sprawami,opanował na skutek zdrady gród w Nakle.Toczona wówczas wojna nie
przyniosła jednak sukcesu i dopiero po zapłaceniu przez Przemysła I
okupu 500 grzywien srebra Nakło powróciło w 1256 roku do Wielkopolski.
Śmierć,następstwo i opinie o Przemyśle I
Z małżeństwa z Elżbietą pozostawił pięcioro dzieci:
- Konstancję(1245 lub 1246-8 października 1281)późniejszą żonę Konrada,margrabiego brandenburskiego,
- Eufrozynę(17 lutego 1298)ksienię w klasztorze w Trzebnicy,
- Annę(1253-po 26 czerwca 1295)mniszkę w Owińskiej,później ksienię,
- Eufemię(1253-5 września 1298)mniszkę u klarysek we Wrocławiu,
- Przemysła II(urodzonego już po jego śmierci 14 października 1257-8 lutego 1296),króla polskiego w latach 1295-1296.Księstwo poznańskie do czasu osiągnięcia przez Przemysła II pełnoletniości objął Bolesław Pobożny.
Opinia o księciu przekazana w Kronice Wielkopolskiej
Był więc ten książę młody wiekiem,miał(bowiem)zaledwie 36 lat,lecz dojrzały ze względu na(swój)charakter,sposób życia i
postępowanie,(toteż)w licznych okolicznościach cieszył się wielką i
zadziwiającą łaską Boga.Był człowiekiem najwstydliwszym wśród
duchownych i świeckich.Nikt nie słyszał nigdy z ust jego słowa
brzydkiego lub sprośnego.Wcale nie umiał gniewać się;a jeżeli niekiedy
ktoś pobudzał go do gniewu,nigdy nie mógł poznać się na nim,czy się
gniewa,a to z powodu pogodnego oblicza jego,które każdemu okazywał.Zawsze gotów był nakłonić ucha swego dla wielkiego i małego,do ubogiego
i bogatego i serdecznie wysłuchiwał ich,gdy mówili do niego.Rzetelnie
też,jeśli mógł,załatwiał ich sprawy.Wśród książąt polskich mego
czasu był najłagodniejszy,opanowany i pokorny,pojednawczy i łaskawy,pobożny i żarliwy w szczerym miłowaniu Boga i ludzi.Z nikim nie chciał
się spierać,chyba,że ktoś wtargnął mu na jego ziemie;wtedy bronił się
jak mógł.W ciągu swego życia obwarował swój kraj ze wszystkich stron
pokojem,przez zjednywanie sobie sąsiednich książąt jako przyjaciół nie
mieczem,lecz mądrością,której użyczył mu Jezus Chrystus i której
zawsze przestrzegał.Nie chciał zajmować obszaru żadnego księcia,lecz
raczej pragną pokoju ze wszystkimi ludźmi.Był bardzo pobożny.Nigdy nie
opuszczał,gdy mógł służby Bożej.Rozkoszował się pięknym śpiewem.W
miarę możności odprawiał godzinki o chwalebnej Pani i otaczał ją
największą czcią.I to było u niego godne podziwu,że gdy nocną porą
kładł się do łóżka i nieco pokrzepił się snem,gdy inni myśleli,że śpi
całą noc,on wstawał,czasem o północy,czasem wcześniej i siedząc ze
świecą pod swoją kotarą trzymał psałterz i czytał niektóre psalmy i
modlitwy,które umiał lub mógł mieć pod ręką;a czynił to często i
chętnie.Pychą gardził,pijaństwa zupełnie unikał.Jadł umiarkowanie,miodu przez wiele lat nie pił,lecz piwo i wino.Było ono tak
rozcieńczone,że ledwie miało smak wina.Kąpieli przez dobre cztery lata
przed śmiercią nie używał.W każdym Wielkim Poście,jak mówiono,pod
innymi szatami nosił włosiennicę i to potajemnie.Ja Baszko,kustosz
poznański,widziałem,że po jego śmierci pewien kapłan nosił tę
włosiennicę,a była bardzo gruba.Boga bardzo miłował,a święty Kościół
czcił i uwielbiał.I brał w obronę całe(świeckie)duchowieństwo,a
także wszystkich zakonników miał w wielkim poważaniu i dosyć często
przyjmował ich wielkim uszanowaniu na swoim dworze...Oby Bóg duszę
jego umieścić raczył w królestwie niebieskim,a Jezus Chrystus tam go
wprowadził.Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz